Psy i Safe and Sound Protocol

Safe and Sound Protocol działa w oparciu o Teoria poliwagalnajest ramą naukową, która zapewnia model wyjaśniający dla układu nerwowego ssaków i ludzi.

Nauka stojąca za bezpieczeństwem

Teoria poliwagalna jest wykorzystywana przez wielu naukowców do wyjaśnienia działania układu nerwowego. Stanowi ona również podstawę różnych terapii. Krótko mówiąc, opisuje ona, w jaki sposób ludzie i inne ssaki mają nie dwa ale trzy stany, w których może znajdować się nasz układ nerwowy.

Po pierwsze stan grzbietowy, jest to stan, który zapewnia regenerację i odpoczynek. Ale także stan zamrożenia, który może mieć człowiek lub zwierzę, gdy grozi mu śmierć. U ludzi często objawia się to na przykład depresją i wypaleniem. Stan ten może również występować u psów.
 
Drugi to stan współczucia, który pobudza nas do działania. Ale także stan, którego używamy do ucieczki w obliczu wielkiego niebezpieczeństwa. Jeśli utkniemy w tym stanie, nie możemy już prawidłowo myśleć, nie śpimy dobrze i jesteśmy zawsze czujni. myśleć, nie śpimy dobrze i jesteśmy zawsze czujni. Jeśli ten stan trwa zbyt długo, nasze ciało zapada się, a następnie schodzimy o krok w dół do stanu grzbietowego i osiągamy wypalenie lub depresję. U psów, które spędzają zbyt dużo czasu w ten stan może prowadzić do zachowań typu "walcz i uciekaj". Co również bywa nieprzewidywalne.

Trzeci to stan Ventral, czyli stan bezpieczeństwa. W tym stanie uwielbiamy przebywać z innymi ludźmi. Jesteśmy zrelaksowani, a nasze ciała pracują optymalnie. U psów stan ten charakteryzuje się zrelaksowaną i szczęśliwą postawą. nastawienie. W tym stanie psy mogą również łatwiej łączyć się z innymi psami. Są również podatne na uczenie się nowych zachowań.

Psy i teoria poliwagalna

Psy mogą również utknąć w stanie współczulnym lub grzbietowym. Są wtedy niespokojne lub przygnębione i mogą zacząć reagować w nieprzewidywalny sposób. Safe and Sound Protocol pomaga psom powrócić do ich brzusznego stanu bezpieczeństwa. stanu bezpieczeństwa. 

Znaczenie bezpieczeństwa

Psom można również pomóc wrócić do tego stanu, na przykład przytulając się do nich lub robiąc rzeczy, które sprawiają, że są szczęśliwe i zrelaksowane.

Safe and Sound Protocol pomaga im również ponownie się regulować. A jeśli utkną w określonym stanie, aby ponownie się z niego wydostać. Tak, aby znów byli gotowi nauczyć się nowych pożądanych zachowań i porzucić stare zachowania oparte na strachu. zachowań opartych na strachu.

Mając to na uwadze, ważne jest, aby po tym, jak pies odzyska spokój i nie będzie już przestraszony lub przygnębiony, zacząć szukać przyczyn tego przestraszonego, agresywnego lub przygnębionego stanu.

Pracuj samodzielnie lub z behawiorystą, aby w jak największym stopniu zająć się przyczynami. Tak, aby reset SSP miał trwały efekt.

UNIKALNA oferta

Mamy wyjątkową ofertę na nadchodzący okres, ponieważ chcemy pomóc jak największej liczbie właścicieli i psów.

Pomożemy Ci grać w Safe and Sound Protocol najlepiej jak potrafisz, aby Twój pies mógł w pełni wykorzystać jego możliwości.

Jeśli nie będziesz zadowolony, zwrócimy Ci pełną kwotę 250 euro.

Oprócz SSP możesz również liczyć na nasze wskazówki, które pomogą Tobie i Twojemu psu przejść przez ten proces w najlepszy możliwy sposób.


Jak uspokoić przestraszonego psa?

Przeczytaj wrażenia naszego psa Neo z Safe and Sound Protocol

Neo i jej strach przed fajerwerkami

Nasz pies Neo, mieszanka owczarka meklelsko-niemieckiego, był tak przestraszony, że nie odważył się już wyjść na zewnątrz. Zaczęło się to w zeszłym roku, gdy po wakacjach w Utrechcie zaczęły się fajerwerki. Niestety, do tego czasu odpalane są ciężkie fajerwerki których Neo bardzo się bał, a następnie wycofał się do swojego bezpiecznego miejsca przed toaletą. Mniej więcej na przełomie roku strach wzrósł tak bardzo, że nie odważyła się już w ogóle wyjść na zewnątrz. Trzymała się stołka aż do wieczora, a następnie a następnie szybko wybiegała na zewnątrz i wracała, aby załatwić swoje potrzeby. Ten strach utrzymywał się przez około dwa tygodnie, nawet gdy nie było już fajerwerków. Nadal nie odważyła się wyjść na zewnątrz.

Problem wydaje się być zakończony

W pewnym momencie na szczęście odważyła się ponownie wyjść na zewnątrz. Wydawało się, że problem się skończył. Aż do czerwca zeszłego roku, kiedy wyprowadzałem ją na spacer, a w niewielkiej odległości ode mnie odpalono bardzo silny ładunek wybuchowy. To był tak ogromny huk że obawiałem się nawet o nasz dom. Neo była tak zaskoczona, że z ogonem zaciśniętym na brzuchu chciała natychmiast wrócić do domu. Zaczęła bardzo mocno ciągnąć, aby jak najszybciej wrócić do domu. Natychmiast spróbowałem ją uspokoić, co w ogóle nie zadziałało. Dzień później, mniej więcej o tej samej porze, zauważyłam, że znów nie odważyła się wyjść na zewnątrz. W kolejnych dniach sytuacja ta trwała przez cały dzień i w żadnym momencie nie chciała ponownie wyjść na zewnątrz.

Teraz prawie zawsze była bardzo przestraszona

Jeśli stała nieruchomo w szkole, czekając na dzieci lub innego właściciela, trzęsła się jak liść. Gdy tylko mogła się ruszyć, przestawała się bać i przechodziła ze stanu grzbietowego do współczulnego. (Wyjaśnię te terminy później) I wtedy musiałem uważać, żeby nie wskoczyła na rowerzystów.

Atak na innego psa

Później taki moment spowodował również, że zaatakowała innego psa, który nie zrobił nic, co zasługiwałoby na atak. Całkowicie błędna ocena jej układu nerwowego, który postrzegał tego psa jako zagrożenie. Potem przyszła straszna myśl, Czy nie powinniśmy się jej pozbyć? Co jeśli zrobi coś naszym dzieciom?

Szukamy lepszego miejsca dla Neo

W tym momencie strach i rozpacz wzięły nad nami górę i postanowiliśmy poszukać właściciela, który nie mieszkał w ruchliwym mieście i miał wystarczające doświadczenie, aby jej pomóc. W jakiś sposób coś nas powstrzymywało, ponieważ Nigdy nie przebrnęłam przez połowę strony rejestracyjnej fundacji specjalizującej się w adopcji psów.

Ashwagandha i Zylkene

Daliśmy jej cukierki ashwagandha, specjalne zioło stosowane u ludzi do zwalczania lęku, co pomogło na kilka dni i sprawiło, że niepokój nieco ustąpił. Potem powrócił z taką samą siłą.

Wypróbowaliśmy również Zylkene, specjalne białko, które pomogłoby zmniejszyć lęk u psów, w tym lęk przed fajerwerkami. Nie przyniosło to zauważalnych rezultatów, prawdopodobnie ze względu na fakt, że podawaliśmy już ashwagandhę.


Niepokój w pełni powrócił

Strach w pełni powrócił do Neo, objawiając się zamarznięciem w drzwiach. Ale także w zamarzaniu na ulicy kilka razy później. Potem nie chciała zrobić kolejnego kroku. Podniosłem ją i zaniosłem około dziesięciu metrów na rękach. Czasami powtarzało się to kilkaset metrów dalej. I to bez żadnych huków fajerwerków czy innych wyzwalaczy zauważalnych dla nas, ludzi. Zauważyliśmy również, że ruch uliczny, sygnalizacja świetlna i inne ruchliwe sytuacje miejskie całkowicie ją przytłoczyły i stała się całkowicie nadpobudliwa. Zaczęła wtedy ciągnąć i zygzakować i przestała używać nosa.



Znowu wątpliwości, czy może zostać

W sumie znowu przyszła ta straszna myśl, czy nie powinniśmy się jej pozbyć? Czy ona w ogóle może mieszkać w mieście? Potem nadeszły wakacje we Francji. To również wydawało się niemożliwe z przerażoną Neo. Jak zareagowałaby na nową sytuację sytuację, czy to nie będzie dla niej za dużo. Czy moglibyśmy od czasu do czasu zostawić ją w domu?

Safe and Sound Protocol

To był właściwie moment, w którym Shahera i ja powiedzieliśmy sobie nawzajem, czy nie możemy użyć na niej Safe and Sound Protocol? Wiemy z naszej praktyki psychologicznej, że bardzo dobrze pomaga w walce z lękiem i że może spowodować że znów może zacząć czuć się bezpiecznie. A poza tym, jeśli nie boli, to nie pomaga.

Pudełka zamiast słuchawek

Zwykle Safe and Sound Protocol jest odtwarzany przez słuchawki nauszne bez redukcji szumów. Pomimo tego, że Neo ma wspaniałe uszy, to również nie wchodziło w grę. Z naszego doświadczenia z SSP wiemy, że dla dzieci, które nie tolerują słuchawek, stosuje się pudełka.

W ten sposób, oczywiście, było w porządku z Neo. Umieściliśmy ją w skrzyni, z pudełkiem po lewej i pudełkiem po prawej stronie. I daliśmy Neo kilka smakołyków w klatce, zanim zaczęła słuchać. Skrzynia była zamknięta, więc nie mogła się wydostać, więc mogła słuchać protokołu i ukończyć ustalony czas.

Na początku nie zauważyliśmy żadnej różnicy


Za każdym razem robiliśmy to przez pół godziny, przez pierwsze kilka godzin 5-godzinnego protokołu nic nie było zauważalne. Widzicie, nasze wątpliwości i rozpacz już ponownie uderzyły. To nie działa.
Mimo to postanowiliśmy wytrwać. Po trzeciej godzinie zmiana była zauważalna. Po czwartej godzinie nasze dzieci również to zauważyły, Neo wydaje się mniej przestraszona. Jeszcze przed upływem piątej godziny odważyła się ponownie wyjść na zewnątrz. Znowu na zewnątrz. Przestała też marznąć.

Wakacje we Francji

Następny tydzień wakacji we Francji również był do wzięcia. Długa podróż Neo na tylnym siedzeniu samochodu, ale dała sobie radę. Bardzo dobrze radziła sobie również w domku i w nowym otoczeniu. Nawet już nie szczekała, co za różnica w porównaniu z naszym domem w Utrechcie.

Znowu fajerwerki!

Pewnego czwartkowego wieczoru nagle zaczęła szczekać i to nie bez powodu. Ponieważ na ulicy była grupa ludzi pracujących nad paradą. W noc poprzedzającą święto 5 lipca. I ku naszemu szokowi i przerażeniu, fajerwerki, mnóstwo fajerwerków. I to bardzo blisko. Miotałem się między uczuciem strachu i złości. Strach o Neo, że wrócimy do punktu wyjścia i złość, że ci ludzie odpalili tyle fajerwerków.

Neo znów był przerażony

Neo hiperwentylowała się na schodach, zostaliśmy z nią, aż wszystko się uspokoiło, a potem poszliśmy spać. Następnego dnia nasze obawy się nie sprawdziły. Neo od razu była szczęśliwa i od razu chciała wyjść na zewnątrz. Teraz udało jej się wyregulować system nerwowy, aby uregulować i wyjść ze strachu.

Wspaniałe potwierdzenie

Dla nas, pomimo nieprzyjemnego doświadczenia, było to wspaniałe potwierdzenie tego, jak dobrze protokół Safe and Sound pomógł Neo. Po powrocie do Utrechtu na szczęście również się nie bała. Stopniowo jej zaufanie do innych psów psów. Czasami znów bawi się luzem na psim polu z innymi psami. Czasami pokazuje zęby na psy, które jej przeszkadzają z powodu ich nachalności, ale to wszystko. Również Na smyczy zauważyliśmy, że jest mniej zła na dwa inne psy, na które kiedyś była bardzo zła.

Jeśli znasz przestraszonego psa i właściciela, który potrzebuje pomocy, prześlij tę stronę dalej. Jeśli masz przestraszonego psa i nadal masz pytania, skontaktuj się z nami.

pl_PL